Jedno z podstawowych badań zalecanych przez naszych lekarzy rodzinnych to lipidogram. Typowe oznaczenia dla lipidogramu to cholesterol całkowity, LDL („zły” cholesterol), HDL („dobry” cholesterol) oraz trójglicerydy.
Analiza wyników pomaga stwierdzić, czy gospodarka lipidowa jest zaburzona. Im wcześniej wykryjemy nieprawidłowości, tym szybciej można zwalczyć nadmiar cholesterolu i dzięki temu zapobiec miażdżycy oraz problemom sercowo-naczyniowym. Prawidłowe stężenie dla cholesterolu całkowitego powinno być niższe niż 200 mg/dl, dla LDL poniżej 135 mg/dl, natomiast HDL dla kobiet powyżej 50 mg/dl, a mężczyzn powyżej 35 m/dl.
Wbrew pozorom cholesterol oprócz złego wpływu, ma działanie dobroczynne na nasz organizm. Cholesterol jest składnikiem błon komórkowych i śródkomórkowych. Dodatkowo cząsteczka ta jest potrzebna do budowy hormonów płciowych, estrogenu, progesteronu i testosteronu, a także takich hormonów sterydowych jak kortyzol, witaminy D oraz kwasów żółciowych. Część cholesterolu dostarczamy z pożywieniem, a część jest wytwarzana w naszej wątrobie. Dzienna dawka cholesterolu nie powinna przekraczać 300 mg. Dla przykładu w 100 gramach indyka jest 82 mg cholesterolu, kiełbasie białej 100 mg, a w jogurcie 14 mg
Nadmierne spożycie cholesterolu prowadzi do podwyższenia jego stężenia w osoczu krwi. To przyspiesza powstawanie zmian miażdżycowych, czego następstwem są zaburzenia krążenia, choroby więcowa, zawały, udary oraz kamica żółciowa. Należy dodać, że do takich zmian chorobowych przyczynia się LDL, którego źródłem są tłuszcze zwierzęce. Ten „zły” cholesterol przenosi przy wysokim stężeniu tworzy złogi na naczyniach krwionośnych. Na takich złogach tworzy się blaszka miażdżycowa.
Natomiast HDL ma zdolność obniżania złego cholesterolu, dlatego im większe jego stężenie, tym mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienie miażdżycy i chorób serca. HDL „zbiera” lipidy z naczyń krwionośnych oraz tkanek i transportuje do wątroby, gdzie są dalej metabolizowane. Cholesterol HDL jest niezbędny dla każdej komórki, a w szczególności dla komórek mózgu.
Na wysoki poziom cholesterolu są narażone osoby, których w rodzinie pojawiły się podobne przypadki, chorzy na cukrzycę oraz osoby, które są otyłe i w swojej diecie przyjmują głównie tłuszcze zwierzęce, cukier prosty. Prawdopodobieństwo podwyższonego cholesterolu rośnie wraz z wiekiem, dlatego należy wykonywać badania raz do roku.
Przy podwyższonym poziomie cholesterolu zwykle zaleca się statyny − leki obniżające poziom cholesterolu we krwi, ponieważ zmniejszają syntezę cholesterolu w hepatocytach (komórkach wątroby). Statyny zmniejszają nie tylko produkcję "złego" cholesterolu LDL, lecz też produkcję całkowitego cholesterolu, w tym również "dobrego" HDL. To powoduje bardzo duże uboczne efekty statyn.
- Uszkodzenie wątroby (wzrost aktywności aminotransferaz w osoczu).
- Zaburzenia żołądkowe-jelitowe (nudności, wymioty, bóle).
- Zaczerwienienie skóry, uczucie gorąca.
- Bóle głowy, problemy z pamięcią. Badania wykazują, że u osób, stosujących statyny, szybciej rozwija się osłabienie funkcji umysłowych - demencja.
- Miopatie– szerokie spektrum dolegliwości związanych z szkodliwym wpływem statyn na mięśnie. Od 5-20% przyjmujących skarży się na bóle mięśni i stawów. Z czasem prowadzi to do atrofii (zaniku) mięśni, co powoduje mioglobinemię oraz związaną z nią niewydolność nerek.
- Impotencja, obniżone libido, co jest spowodowane zmniejszoną produkcją hormonów płciowych.
- Zwiększenie ryzyka chorób nowotworowych. Ostatnie badania wykazują, że im niższy jest poziom cholesterolu, tym większa zachorowalność na nowotwory złośliwe.
Statyn nie wolno stosować w okresie ciąży ze względu na ich potencjalne działanie teratogenne. Drugim bezwzględnym przeciwwskazaniem jest czynna lub przewlekła choroba wątroby.
Statyny nasilają działanie leków przeciwzakrzepowych, więc ich łączne stosowanie może prowadzić do krwawień związanych z ich przedawkowaniem.
Jeżeli cholesterol jest nieznacznie podwyższony, wystarczy, że wprowadzimy kilka zmian w naszym życiu. Pierwszą z nich jest zmiana diety. Dominować w niej powinny ryby, owoce, warzywa, rośliny strączkowe, pełnoziarniste przetwory oraz oleje roślinne. Błonnik jest bardzo istotny w walce z cholesterolem. Wiąże on tłuszcz i wydala razem z kałem. Ważne jest ograniczenie spożywania cukrów prostych i alkoholu, gdyż ich nadmiar nasila stężenie cholesterolu.
Korzystny wpływ na stężenie cholesterolu ma zwiększenie aktywności ruchowej w życiu codziennym, minimum to 20 minut szybkiego spaceru dziennie. Wskazane jest też rzucenie palenia, gdyż nikotyna obniża poziom dobrego cholesterolu.
Wszystkie zmiany bardzo trudno jest wprowadzić z dnia na dzień, dlatego możemy stosować suplementy diety. Głównym zadaniem stosowanych preparatów jest podwyższenie dobrego cholesterolu, a zmniejszenie złego. Częstym składnikiem preparatów na obniżenie cholesterolu są sterole roślinne. Sterole, dzięki swojej budowie, ograniczają wchłanianie cholesterolu w jelitach i powodują jego wydalanie, co powoduje zmniejszenie stężenia „złego” cholesterolu we krwi. Kwasy omega 3 przyczyniają się do zmniejszenie poziomu triglicerydów.
Ogromny wpływ na układ krążenia i stężenie lipidów we krwi ma czosnek. Wielu osobom przeszkadza jego zapach, jednak w preparatach występuje w formie bezzapachowej. W czosnku wyróżnia się aż 6 związków aktywnych, które hamują syntezę cholesterolu w wątrobie.
Innym składnikiem przeciwmiażdżycowym jest resweratrol. Jest to związek organiczny, składnik czerwonego wina, występujący w skórce ciemnych winogron. Hamuje utlenianie złego cholesterolu oraz zlepianie płytek krwi. Również zmniejsza napięcia mięśni gładkich naczyń krwionośnych. Dzięki temu wielokierunkowemu działania spada ryzyko zachorowalności na miażdżycę.
INFORMACJE ZAMIESZCZONE NA TEJ STRONIE INTERNETOWEJ SŁUŻĄ JEDYNIE DO CELÓW INFORMACYJNYCH. W PRZYPADKU KONKRETNYCH SCHORZEŃ SKONSULTUJ SIĘ Z LEKARZEM.